Kurs akcji KDM Shipping, ukraińskiej spółki z branży żeglugi transportowej, wzrósł na otwarciu w pierwszym dniu notowań na GPW o 7,4 proc. do 34,8 zł. Spółka pozyskała w ofercie publicznej 25,8 mln zł brutto, które zostaną przeznaczone przede wszystkim powiększenie floty masowców do rzeczno-morskiego transportu ładunków masowych poprzez zakup używanych jednostek.


Spółka tworzy Grupę Kapitałową w skład której wchodzi 5 spółek bezpośrednio lub pośrednio zależnych, zarejestrowanych na Ukrainie i jedna spółka bezpośrednio zależna z siedzibą w Panamie. KDM Shipping jest jednym z liderów transportu wodnego na rynku ukraińskim. Jego działalność koncentruje się na segmencie przewozu rzeczno-morskiego towarów masowych w rejonie Morza Czarnego, Azowskiego i Śródziemnego. Spółka świadczy również usługi budowy i naprawy statków, a także oferuje rzeczne przewozy turystyczne po Dnieprze w rejonie Kijowa.

Po dzisiejszym debiucie na warszawskim parkiecie na obu rynkach akcji notowanych jest 48 spółek zagranicznych z dwudziestu krajów - 41 na Głównym Rynku i 7 na rynku NewConnect. Wśród nich najliczniej reprezentowane pozostają spółki z Ukrainy.

Giełda podejmuje wiele inicjatyw, żeby przyciągnąć jak najwięcej zagranicznych emitentów na warszawski parkiet. W tym celu w 2008 roku ustanowiono stałe przedstawicielstwo na Ukrainie, w 2011 roku powstał indeks dla spółek ukraińskich WIG-Ukraine, a w maju tego roku uruchomiono indeks spółek z regionu Europy Środkowej i Wschodniej - WIG-CEE.

- GPW jest najbardziej atrakcyjnym w Europie Środkowej i Wschodniej ośrodkiem pozyskiwania kapitału przez emitentów zagranicznych, i to w czasie gdy rynki kapitałowe zmagają się z nastrojami pesymizmu, a konkurencja o kapitał inwestycyjny i o emitentów w naszym regionie jest coraz ostrzejsza. Pracujemy zarazem nad tym, aby firmy zagraniczne obecne na GPW wyznaczały bardzo wysoki standard relacji inwestorskich i ładu informacyjnego - powiedział Ludwik Sobolewski, Prezes GPW.